czwartek, 16 maja 2013

Sztuka prostoty

Dzisiaj coś dla Mam...Książka w 100% dla mnie.

Jeśli kochasz minimalizm również dla Ciebie.


Książka Dominik Loreau poradnik dla tych,

którzy marzą o oczyszczeniu swojej przestrzeni.


Już od dawna wiadomo, że energia bierze się z ziemi chodząc boso ładujesz energię.

A co z przedmiotami które cię otaczają ? Zbędne bibeloty, rzeczy, ciężkie meble

I niefunkcjonalne przedmioty blokują przepływ energii.


Proste -pozbądź się wszystkiego co cię denerwuje jest nieprzydatne i zepsute.

Resztę, pochowaną  głęboko w szafach, nieużywaną rozdaj innym.

W myśl - grzechem byłoby je zatrzymać, kiedy nieużywane marnują się

a innym mogą się przydać.


Ci którzy dobrze mnie znają wiedza ze najchętniej miałabym białe ściany i drewniane podłogi i kilka przedmiotów porostu pięknych.

Stąd zamiłowanie do stylu skandynawskiego, bo właśnie taki on jest.

Zachęcam do lektury.






2 komentarze:

  1. Mam, przeczytałam i ciągle do niej wracam...minimalizm w każdym aspekcie życia, to trudne, ale się nie poddaję :)
    Też lubię styl skandynawski, dlatego w moim domu ściany są białe, podłoga drewniana, jest dużo przestrzeni i mało przedmiotów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie jest u mnie :) ciagle uczę sie minimalizmu rezygnuje z kilku przedmiotów na rzec jednego. Obecnie wdrażam wskazówki dotyczące posiłków.
      A styl skandynawski króluje w mieszkaniu. biel i czerń, naturalne przedmioty to jest to, w czym dobrze sie czuje.
      Pozdrawiam!

      Usuń