Sztuka prostoty
Dzisiaj coś dla Mam...Książka w 100% dla mnie.
Jeśli kochasz minimalizm również dla Ciebie.
Książka Dominik Loreau poradnik dla tych,
którzy marzą o oczyszczeniu swojej przestrzeni.
Już od dawna wiadomo, że energia bierze się z ziemi chodząc boso ładujesz energię.
A co z przedmiotami które cię otaczają ? Zbędne bibeloty, rzeczy, ciężkie meble
I niefunkcjonalne przedmioty blokują przepływ energii.
Proste -pozbądź się wszystkiego co cię denerwuje jest nieprzydatne i zepsute.
Resztę, pochowaną głęboko w szafach, nieużywaną rozdaj innym.
W myśl - grzechem byłoby je zatrzymać, kiedy nieużywane marnują się
a innym mogą się przydać.
Ci którzy dobrze mnie znają wiedza ze najchętniej miałabym białe ściany i drewniane podłogi i kilka przedmiotów porostu pięknych.
Stąd zamiłowanie do stylu skandynawskiego, bo właśnie taki on jest.
Zachęcam do lektury.
Mam, przeczytałam i ciągle do niej wracam...minimalizm w każdym aspekcie życia, to trudne, ale się nie poddaję :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię styl skandynawski, dlatego w moim domu ściany są białe, podłoga drewniana, jest dużo przestrzeni i mało przedmiotów
Podobnie jest u mnie :) ciagle uczę sie minimalizmu rezygnuje z kilku przedmiotów na rzec jednego. Obecnie wdrażam wskazówki dotyczące posiłków.
UsuńA styl skandynawski króluje w mieszkaniu. biel i czerń, naturalne przedmioty to jest to, w czym dobrze sie czuje.
Pozdrawiam!